Chcę wrócić do odgrzewanego acz nieczęsto, kotleta.
Dania znaczących( nie myl ze"znacznych" ułatwień w dostępie do broni palnej ).
Tak by każdy obywatel i obywatelka bez żmudnej procedury, na koniec bez decyzji kacyka z jakiejś komendy na zasadzie: a czemu nie? Bo nie! Po prostym przeszkoleniu, zajęciach na strzelnicy i nauce strzelania dynamicznego( w ramach możliwości np.starszej osoby )...