Dowcipy zasłyszane na manifestacji KODu.
Było miło, I to jak miło było! Wszystko można było, siabada, siabada,mydełko Fa... Ale się skończyło. Z powodu naszej narodowej tragedii smoleńskiej się skończyło. Dlaczego narodowej? Bo prezydent nie zabrał brata do samolotu! I teraz tylko Piłsudski ma radochę, że zawsze w krypcie będzie miał zimnego Lecha, siabada, siabada, mydełko Fa. A wiecie jaka jest...