Mało kto zwraca uwagę na fakt, że Prezes Milewski, czyli gdański sędzia, znany z sympatycznej pogawędki z panem Tomiczyńskim, już kiedyś w mediach zaistniał. Nazywał się wtedy Wiceprezes Milewski i prowadził bogate życie towarzyskie.
W ramach tego życia towarzyskiego przyjął w swoim domu ciekawego gościa. Rzeczpospolita, 14 marca 2009:
Podejrzewany o korumpowanie Jacka Karnowskiego diler aut...