Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej chce nam się jawić jako gospodarczy patriota. Tymczasem w ostatnich dniach wyszło, że kupuje on drzewa z Niemiec.
Radny Warszawy - Wojciech Zabłocki - przedstawił listę około 100 drzew, kupionych przez Trzaskowskiego za łączną kwotę około miliona złotych [1]. Dlaczego tak drogo? Wychodzi średnio około 10 000 zł za sadzonkę. Sprawdziłem dla przykładu w...