Mijają kolejne miesiące, kolejne rocznice tragedii smoleńskiej a my w dalszym ciągu nie znamy o niej prawdy. Pozostaje nam tylko wyrażać to, co cały czas w nas tkwi, czyli przypominać wszystkim o trwaniu naszej pamięci o jej ofiarach oraz zapewniać, że nie ustaniemy w dążeniach do jej wyjaśnienia.
Dziś więc pozostaje mi sparafrazowanie tekstu, który opublikowałem 11 kwietnia 2011 roku. Nic...