Wiele (aż przykro pomyśleć, jak wiele) lat temu, moja urocza koleżanka z pracy, utrzymująca znajomość z zagranicznym deweloperem, rozszyfrowała skrótowiec BMW, jako Big Money Works.
Spodobało mi się to rozwinięcie akronimu, podobnie jak szczerość koleżanki, bo ja za szczerością, jak i za swobodą w posługiwaniu się językiem, jestem.
Obserwując rozpierduchę rozpętaną wynagradzaniem przez pisowskiego ...