Rzeczpospolita ja zastaw sukna

Obrazek użytkownika Piotr Franciszek Świder
Kraj

Obudziłem się rano, a tu myśl - jak jasna cholera - kołacze po kołatkach umysłu. I chłosta mnie od środka, i głośno, natrętnie wkurza, i ma ogon. Chce ją przegonić, gdzie pieprz rośnie, a ta małpa przebiegła mnie się nie boi i wskakuje na tron namiestnikowski w formie tekturowego pudła. Owija ogonem żyrandol i wisi u sufitu absurdu. Myśl ubiera się w formę małpiego zdania: politycy bojownicy...

0
Brak głosów