Blogosfera, a zwłaszcza ta prawicowa, doznawała sporych zawirowań i to w ściśle określonych momentach. Zawirowania objawiały się dość ostrymi polemikami lub/i dzieleniem się portali na mniejsze jednostki. Z frondy.pl po pyskówach wyłoniła się rebelya.pl, a z niej po pewnym czasie duża grupa odeszła na ivrp.pl. Później z tego ostatniego, po kłótniach na forum, spora liczba powróciła na rebelya.pl
...