Od lutego 2016, kiedy to Maria Kiszczak ujawniła w IPN teczkę TW "Bolka", Lech Wałęsa robi wrażenie człowieka wyrzuconego z sań po to, by powstrzymać atak głodnych wilków. Miota się, plotąc bzdury, ale wciąż nie ma odwagi, by powiedzieć słowo prawdy. Wczoraj [31.01.2017] Instytut Sehna potwiedził autentyczność dokumentów z tej teczki oraz fakt, że ich autorem jest bez wątpienia Lech Wałęsa. ...