Tak oceniłem w maju 2017 wybór Macrona na prezydenta:
"Krótko przeleciałem listę komentarzy europejskich polityków mainstreamowych na temat wyniku wyborów we Francji. Wszystko czego można się było spodziewać - zaklinanie rzeczywistości i festiwal wishful thinking. Byle było tak jak było.
Z góry można było przewidzieć, że Francuzi nie są jeszcze na tym etapie, by mogli cokolwiek zmienić, bo nie...