pyton

Obrazek użytkownika elig
Kraj

w dziele dostarczania rozrywki w sezonie urlopowym.  Trzeba bowiem powiedzieć, że pyton się nie sprawdził.  Owszem, pozostawił swoją kilkumetrowa wylinkę, podobno zeżarł jakieś małe zwierzę, po czym zniknął w krzakach i więcej się nie pokazał.  Co innego - totalna opozycja.  Ta wyłazi wręcz ze skóry, by ją ktoś zauważył.  Wyje i wrzeszczy oraz  rzuca brzydkimi słowami.  W swej rozpaczy zaczęła je...

4.3
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.3 (13 głosów)