Wielkie świętowanie na Czerskiej.
Święto większe niż szabas.
Cynglownia szaleje ze szczęścia.
Bo jak tu nie świętować i wiwatować skoro raduje się ikona michnikowszczyzny, obiekt jej westchnień i składanych modłów - sam misio ocieplany - Władimir.
YES! YES! piszczą cyngle od Michnika - HURA! szczeniak Władimira Putina ma imię.
Co za szczęście.
Tylko trochę żal, bo liczyli, że piesio wabił...