Wydarzenia ostatniego miesiąca, pokazują jakiej klasy graczem jest Kaczyński a jak nisko stoi banda jego oponentów... to pętaki które same z siebie są jak banda rozwydrzonych przedszkolaków wyciągniętych z domowych pałaców i są zdumione, że tu nie dom i można dostać po ząbkach jak się nie potrafi zachować... Zawsze byłem daleki od lekceważenia przeciwnika, kimkolwiek by on nie był...ale serio,...