Dlaczego dzisiaj macie tak mało do powiedzenia waszym przyjaciołom Moskalom? To pytanie musi być zadane, bo wasza obecna wstrzemięźliwość w mowie i piśmie stoi w jaskrawej sprzeczności z powodzią entuzjastycznych komentarzy po tym, jak rosyjski premier 10 kwietnia zrobił gest wobec polskiego premiera.
I kiedy drgnęło wam serce z powodu gestu kagiebisty na smoleńskim klepisku, wszyscy jak na...