Ustawy o reprywatyzacji w Polsce nie ma, a dekret Bieruta pozbawił prawa właśności setki warszawiaków. Ale dzięki układom kancelarii adwokackich z ratuszem moża wyciągnąć wiele, za jedną trzecią wartości. A że wywłaszczeni to ludzie biedni, podły interes kwitnie.
Mój brat cioteczny był uparty i nie dostał nic. Za dom na Zoliborzu, pod którego gruzami w Powstaniu zginęła jego matka i siostra (...