Były parlamentarzysta z ramienia SLD- spadkobiercy PZPR ma gdzieś protesty kibiców i mediów.
Poniżej szczera i zasadna argumentacja Grzesia:
„- Kibice są oburzeni? A czemu nikt nie jest oburzony, że przed każdym meczem kadry stoją kilometrowe stragany pełne fajansu z godłem państwowym, które płynie do nas z Chin? To godło schodzi na psy! Dlaczego o to nie ma hałasu? – pyta oburzony Lato
-...