Donald Tusk, razem ze swoimi wyborcami oskarża PiS, w domyśle Jarosława Kaczyńskiego, o bycie rosyjską agenturą. Zarzuty są bardzo poważne.
Jarosław Kaczyński ma być ukrytym rosyjskim agentem? "Tak, Tak!", zakrzyczą równi Tuskowi, co do wartości moralnych, wyborcy z jego twardego elektoratu.
Ale tak było zawsze. Złodziej będzie najgłośniej krzyczał, aby łapać złodzieja. Pytanie retoryczne, ale...