Platforma Obywatelska od 2015 r. utajnia program, lub po prostu go nie ma. Tusk był nadzieją na jego powstanie. Jego program nie jest dla Polski, ale dla Brukseli. Powierzono mu zadanie przygotowania Polski do statusu prowincji, landu superpaństwa. Pierwszy krok, to zniszczenie tego, co budował Mieszko i pokolenia Polaków – Kościoła – ostoi suwerenności.
Nigdy nie byłem zwolennikiem żadnej partii...