Jest pewna cecha zachowania prominentów z PO, której się nieodmiennie brzydzę. Nigdy do czasu rządów PO nie była ona tak manifestowana w polityce.
Zacznę może od tego, że wypełnianie zadań wymagających zachowania obiektywizmu nie jest mi obce. Może nigdy nie byłem ministrem czy choćby kierownikiem. Byłem jednak administratorem i moderatorem kilku for internetowych. Moderowałem dział religijny,...