Odszedł od nas Jan Olszewski. Niezwykły, Prawy Człowiek, Patriota, Mądry, Wykształcony, więc solą w oku był wtedy dla durnowatego badziewia POstsowieckiego, dla tych wszystkich bolków, olków i innych sowieckich i postsowieckich śmieci. Jak przypomnę sobie tamtą noc czerwcową, gówniarza matoła, co pewnie liczyć wcale nie umiał, no ale liczyć się "panom" proponował.
Jak sobie przypomnę tego...