Rosemann zainicjował akcję zbiórki prezentów dla dzieci z rodzin dotkniętych powodziami, jakie w tym roku pozbawiły dobytku czy życiowego dorobku ludzi z różnych terenów Polski. Bo choć można liczyć, że zostali oni jakoś tam "zabezpieczeni" w wystawionych przez władze gminne barakach, to te Święta pewnie nie będą dla nich szczególnie radosne; tym bardziej, że może zwyczajnie nie wystarczyć im...