porucznik artylerii Żelichowski
Anonymous (niezweryfikowany) - 9 Grudnia, 2012 - 19:16
- Ja jestem porucznikiem saperów. Na miły Bóg! Trotyl i nitrogliceryna były materiałami wybuchowymi w XVIII, no na początku XIX wieku. Dziś? No dajcie spokój! Pojedźcie do Smoleńska, zobaczycie że samolot nie spadał, a pikował – mówił Stanisław Żelichowski w audycji "7 Dzień Tygodnia" Radia ZET do Jacka Sasina.
Porucznik Żelichowski to chyba oficer pospolitego ruszenia...ludowego....