Polska ma dwa obszary swojego „miękkiego podbrzusza”. Pierwszym jest Śląsk, drugim Gdańsk z przyległym sobie obszarem. Ziemie zachodnie stanowią osobne terytorium milczenia, na którym można zaobserwować dziwne ruchy pod płytą nagrobną z napisem „Prusy”. Polecam znakomity artykuł ks. Prof. Zygmunta Zielińskiego pt. „Gdańsk – problem redivivus?":
https://wnet.fm/kurier/polacy-kokietujacy-niemcow-...