Nigdy nie występowałem o odszkodowanie za odsiadkę w stanie wojennym. Początkowo powodem było to, że uznałem,iż robiłem to dla siebie, rodziny, przyjaciół i znajomych, więc kwestia mnie nie interesowała.
Potem zdanie zacząłem pod wpływem ewolucji systemu zmieniać, ale z roszczeniami nie wystapiłem po prostu z lenistwa i niechęci do procedur sądowych.
Teraz jednak zdecydowanie uważam, że wystąpić...