Zamachowiec we Fiacie typ seicento usiłował staranować rządowy samochód premier Szydło i kto wie, czy niczym Rambo nie chciał wymordować z zimną krwią całej delegacji...borowików nie szczędząc. Zawrzało, Niezależny Mordor ma w końcu o czym pisać, sieć zapełniła się teoriami spiskowymi...to ewidentny zamach i to nie przypadek...
Szczerze powiedziawszy zaczyna mnie nudzić to szrotowanie rządowych...