Nie rozumiem dlaczego w ostatnich czasach przyjęło się uważać jako cnotę, umiejętność zawierania kompromisów.
Moim zdaniem ludzi skłonnych zawierać kompromisy powinno się usuwać z najbliższego otoczenia.
Dlaczego?
Ano dlatego, że w uczciwym życiu miejsca na kompromisy po prostu nie ma.
Nie da się zaakceptować przy zapytaniu: czy paliłeś marihuanę ? odpowiedzi : „nie, bo się nie zaciągałem”.
...