onanizm niepokorny i gospodarczy
Anonymous (niezweryfikowany) - 8 Września, 2008 - 20:48
Diogenes napił się wody i wstając z kolan, rzekł do zgromadzonych wokół swego prywatnego wodopoju uczniów i miejskich prześmiewców:
Diogenes – Odkąd wyrzuciłem „w pizdu” mój drewniany kubek i… - by pić – wystarczają mi moje złożone dłonie, osiągnąłem pewien…
Uczniowie – Diogenesie! Odkąd wyrzekłeś się kubka – chłepcesz!
Prześmiewcy – Tylko udawał picie! Opił się w beczce!
Chór starców –...