Krew w żyłach się burzy na to co się dzieje w naszym kraju. Brak wstydu poraża normalnie myślącego człowieka. Po pięciu latach okazuje się, że dwa zespoły tzw. ekspertów nie wiedziały co robią kiedy odczytywały zapisy czarnych skrzynek, nie wiedziały, że można zastosować „nowoczesne” metody fonoskopijne, aby móc prawidłowo usłyszeć co mówiono w kokpicie. Nie wiedziały, że należy dobrać...