Może zamiast naparzanki, chwila refleksji i zastanowienia? Nasz świat załamał się wraz z upadkiem państwowości w XVIII w. I był to niemal biblijny koniec polskiego świata. Broniliśmy go jeszcze we dworach, dworkach (słynny polski próg) w Kościele, czasami w pałacach. Broniła nas katolicka wiara, która odróżniała się od wiary zaborców, bronił nas obyczaj, własność i silne jej poczucie, a także...