Tatusiu! Kup mi pałacyk!
Ależ Córeczko – jaki pałacyk?!
Pałacyk, to tatuś ci już kupił!
Taaak?
A jak tatuś mógłby zapomnieć o imieninach swojej Córuchny?
Jest pałacyk, że buzi dać! Właśnie się remontuje, bo jak mógłby tatuś swojej Córuni niewyremontowany prezent pokazać!
Taaak?
A jak się go troszkę opacykuje, to się go sprzeda…
Jak to, sprzeda?!
No sprzeda, bo się zaraz potem kupi drugi...