Moje - chyba ostatnie - refleksje po Marszu Niepodległości i nie tylko...
Powiedziano już niemal wszystko o Marszu Niepodległości, ale o jego faktycznym przebiegu wie niewielu. Przekaz informacyjny - oferowany przez nie mające nic wspólnego z dziennikarstwem, już tylko żenujące manipulatory medialne - ograniczony został do pokazania tylko i wyłącznie walk ulicznych, których skala - jak słusznie...