Dotychczasowe afery i "afery" kończone były twardymi wystąpieniami Donalda. robił on groźną minę, powiedział jakieś twarde zdanie-że koniec, że wydał dyspozycje, że oczekuje raportu, efektów itp. itd. Mówiąc krótko mieliśmy premiera twardziela:)-tak przedstawiały go "rozumne" media. Ostatnim występem "twardziela" Tuska była konferencja ws. "taśm PSLu".
Teraz w czasie afery Amber Gold doszło do...