Przeczytałem dziś w „Rzeczpospolitej” skromną, nie rzucającą się w oczy ale jakże znamienną i inspirującą informację. Oto list do Premiera, wyrażający niezadowolenie z prowadzonej polityki i niezadowalających zmian w prawie wysłali studenci*. Nie wszyscy. Tylko ci studiujący na uczelniach niepublicznych. Ich niezadowolenie jest jak najbardziej słuszne (patrz list i zawarte w nim...