Urodzić się mańkutem w dawnych czasach to nie było nic przyjemnego. Doświadczyłem tego na własnej skórze. Jeszcze w przedszkolu, o ile pamiętam było w miarę znośnie. Gehenna zaczęła się w szkole podstawowej. Leworęczność traktowana była jak anomalia i wszyscy dokładali wszelkich starań, aby przestawić takiego dziwoląga na właściwe tory.
Nie wiedzieć kiedy, pióro, ołówek czy kredka znajdowała się...