Z obfitości serca usta mówią. Czasami nawet przy okazji kondolencji można dowiedzieć się dość interesujących rzeczy o otaczającym nas świecie. Tak się złożyło, że kilka dni temu zmarło się osobie o nazwisku Jacek Gotlib, która od dosyć długiego czasu używała sobie w różnych miejscach szeroko rozumianej „sieci” pod znamiennym pseudonimem „Azrael”. Nie będziemy tu specjalnie analizować jego „...