Ministerstwo Wolności Narodowej

Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
Humor i satyra

...czyli półgęskowe Ministerstwo Wolności Narodowej.

Jak doniosły mediodajnie, Jego Wspaniałość Bronisław „Panie Kochanku” Komorowski, pan na Belwederze, Obornikach, Ruskiej Budzie, et caetera, et caetera, et caetera... w czas MAK-owej zawieruchy zaniemógł na infekcję górnych dróg oddechowych, przez co nie mógł wydać z siebie głosu do Narodu, za to mógł poświergolić telefonicznie z prezydentem...

0
Brak głosów