Wczorajsza ( chyba wciąż w trakcie) dyskusja u Osieckiego daje do myślenia o poziomie polskiego dziennikarstwa.
Nie komentuję na tym blogu, ale uderzyła mnie niekłamana radość obiektywnego, prawda, dziennikarza, który triumfalnie odnotowuje wpadkę Górskiego. Z radością, bo to poseł partii "wprost przeciwnej", która przestała, według Osieckiego, byc "jedynie słuszna". Czy mi sie wydaje, czy...