Pamiętacie Państwo konflikty opinii na temat prawdziwej polskości ? Gdy kwestionowano niezbyt przystające do polskości zachowania niektórych środowisk, wyciągając jako jeden z argumentów kwestię pochodzenia, to strona oskarżana występowała z argumentem, że polskość to nie krew, lecz cechy kulturowe, wybór polskich wartości.
No, ale jak przyszł co do czego, do wyboru owych prawdziwie polskich...