Najpierw kilka - jadąc Prezesem - „oczywistych oczywistości”:
1. na całym świecie na medycynę się idzie, żeby PO studiach doskonale zarabiać (między bajki włóżmy "judymowanie", pliz)
2. za naukę się PŁACI (za tę najważniejszą, praktyczną - też), by PO nabyciu praktycznych umiejętności móc być prawdziwym a nie malowanym fachowcem, toteż otrzymywanie za naukę zawodu wynagrodzenia na poziomie średniej...