Nie biadam niczym Maria Peszek, że jest mi „duszno”. Ja tylko stwierdzam fakty. I pytam: po co wam to wszystko? Czego się boicie, matoły?
I. Mleczarze od Bondaryka.
Jak ustaliła „Rzeczpospolita” za najściem ABW na mieszkanie właściciela strony AntyKomor.pl nie stała „nadgorliwość” prowincjonalnego prokuratorzyny z Tomaszowa Mazowieckiego, którą to wersję próbowali wciskać nam Umiłowany Rząd i...