Wieczorową porą ciepło cierpkich słów kilka naplotłem. Czy będą one pomocne w przełamywaniu muru obojętności i luzactwa?
Drogi Lemingu!
Tego leminga to od razu zostawmy, nie piszę przecież po to aby Cię przezywać. Nawet Cię trochę rozumiem. Ty biedny cóż winny? Wyrastałeś dokładnie tu na naszej ziemi. Spotkało Cię to co Ci przygotowali, sam się na świat nie pchałeś.
W szkole nie mówili, że...