Nie ma lepszego sposobu na wprowadzenie rządów opozycji i pognębienie wszystkiego co trąci Polską, a także wszystkich, dla których Polska jest wartością po Bogu najdroższą, jak zamknięcie świątyń i zniszczenie ludzi, którzy potrafili pokazać, nie gębą, ale czynem, że Polak potrafi i że bieda, tak symbolicznie wyrażona przez jednego z ministrów tandemu PO/PSL słowami: piniędzy nie ma i nie będzie...