W czasach „demokracji ludowej” obowiązywało stalinowców hasło: „proletariusze wszystkich krajów łączcie się”. Dziś mamy tuskowców – neostalinowską „demokrację socjalistyczną”. Nie ma też proletariatu. Jest „liberalna elita”. UB, SB i LGBT itd. Miejsce szmatławca „Trybuna Ludu” zajął jego godny następca: GW (nie rozpiszę całej nazwy, bo to wstyd dla piszącego!).
W miejsce rodziny
(kobieta plus...