Wczoraj ksiądz Isakowicz-Zaleski raczył podzielić się publicznie swym tzw. świętym oburzeniem z powodu faktu, że
„Wicepremier i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak wydał decyzję, aby za pieniądze polskiego podatnika szkolić dowódców ukraińskich oddziałów ochotniczych, w tym batalionów „Azow” i „Ajdar”, zdominowanych przez banderowców, oraz batalionu noszącego nazwę Organizacji...