PIS mnie znów zdenerwował, obiecywałem sobie że tym razem too.... sobie poszaleje, może na Kukiz, lub inną jakąś opcję z narodowych, lecz PIS nie zostawia mi wyboru będę musiał znów na PIS. Przewaga PIS nie jest zbyt duża.
Może poszaleje sobie na prezydenckich, zobaczymy.
Pozdrawiam.