Dyskusja o metodach walki z trollingiem toczy się w najlepsze. Końca nie widać. Ciemność raczej widać niźli koniec. A trolle szaleją, się śmieją ….
Mam więc pewną propozycję do SPQR (a właściwie Senatu i Ludu krainy NP.PL). Otóż weźmy przykład z klasyka. (Ja coś chyba mam z tymi klasykami?) Klasyk Stefan śp. Kisielewski w roku 1984 opublikował był na łamach „Tygodnika Powszechnego”...