Tak, to jest ten, który podnieca.
Podnieca młodych i wykształconych, podnieca niespełnione emerytki, podniecił również dzisiaj Kolendę-Zalewską do tego stopnia, że kobicinka zapominała języka w gębie a miała przecież pytać, pytać i pytać.....
A tymczasem Kasieńka tak się zachłysnęła mądrościami Donalda, które spijała mu z jego złotych usteczek, że wyszło jak zwykle czyli Pan Premier pier........