Pamiętamy poprzednie wybory prezydenckie stosunkowo dobrze. Wówczas, w drugiej turze, głosy konfederatów rozłożyły się mniej więcej po połowie – na Andrzeja Dudę i Rafała Trzaskowskiego. Nie inaczej będzie i w tym roku.
Sięgając wstecz warto przypomnieć sobie ustawiczną od rana do wieczora (oraz podczas nocnych powtórek) narrację dot. rzekomo 200 tysięcy Polaków zamordowanych przez nieludzki (tzn...