kod wierszyk humor satyra

Obrazek użytkownika sportpomnikow
Humor i satyra
Pewna pani kibel miała,

wciąż pachniła i sprzątała,

nieoheblowane deski,

a przybytek był niebieski.

A że wredna nieco była,

tedy kłódkę zakupiła,

aby nikt gdy się oddali,

nie korzystał z tych Wersali.

Na cyferki kłódka była,

kiedy pani ustawiła

ich właściwą kombinację,

otwierała ubikację.

A że słabą pamięć miała,

na karteczce kod spisała,

no i dumnie ją nosiła.

Aby...
4.55
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (10 głosów)