(fot. dziennik)
Jak to się kiedyś chodziło na kurs jazdy motocyklem, samochodem i jak się zdawało?
Cofnę się o pięćdziesiąt kilka lat, wtedy to w 1956 roku miałem przyjemność zaliczyć taki kurs na motocykl i zdać egzamin na prawo jazdy za pierwszym razem. Napisałem przyjemność?
Oczywiście, bo to była przyjemność, kurs był całkiem w porządku, egzamin również, nikt złośliwie nie oblewał...